Michał Mierzwa, Porozmawiajmy (#11)
Spacerek, wracamy z Panem Krzysiem ze spotkania, noga za nogą, i zastanawiamy się kogo zaprosić do kolejnego Pretekstu. W momencie kiedy ustalamy, że zapytamy Pana Michała Mierzwę przychodzi od niego wiadomość: „Hej Marcin, mam pomysł na plakat, a nie lubię robić bez celu rzeczy, to może bym się wprosił do was na Pretekst do spotkania?“ – ufff, to był niezły strzał. Zadzwoniłem, opowiedziałem Michałowi o tym zbiegu okoliczności, on mi o swoim pomyśle wynikającym z obserwacji ludzkich relacji, szczególnie z jego córkami, które zaczynają swoją przygodę z życiem w społeczeństwie i odpowiedzialności za to, z jakim bagażem doświadczeń wejdą w ten skomplikowany system. Ale też, i może przede wszystkim, o potrzebie rozmowy w ogóle, porozumieniu i zrozumieniu się nawzajem, mimo często różnych komunikatów (lub różnie interpretowanych).
Michała Mierzwa
Jest projektantem z 12-letnim stażem i partnerem w Uniforma Studio. Od początku swojej działalności czasem projektował identyfikacje, a czasem organizował wydarzenia kulturalne i festiwale. We współpracy z muzykami tworzył audiowizualne występy w klubach i galeriach sztuki. Obecnie zajmuje się głównie brandingiem, który postrzega jako bardzo złożone i wrażeniowe doświadczanie, mocno osadzone w kulturze. W projekty wprowadza nie tylko tradycyjne projektowanie 2D, ale także interakcje, fotografię, animacje i 3D. Jednak przede wszystkim czuje się ojcem dwóch córek, z którymi stara się jak najwięcej rozmawiać, i podczas tej trudnej sztuki tłumaczyć świat.